Panie Jezu pomóż mi być wytrwałym świadkiem Twojej Ewangelii. Z Tobą nie mogę się bać niczego. Jednak moja ludzka natura, czasem mnie zawodzi. Umacniaj mnie. Wołam do Ciebie.
Czerpiesz siły od Niego? Prosisz Go o nie?
(Łk 21,12-19)
Jezus powiedział do swoich uczniów: Podniosą na was ręce i będą was prześladować. Wydadzą was do synagog i do więzień oraz z powodu mojego imienia wlec was będą do królów i namiestników. Będzie to dla was sposobność do składania świadectwa. Postanówcie sobie w sercu nie obmyślać naprzód swej obrony. Ja bowiem dam wam wymowę i mądrość, której żaden z waszych prześladowców nie będzie się mógł oprzeć ani się sprzeciwić. A wydawać was będą nawet rodzice i bracia, krewni i przyjaciele i niektórych z was o śmierć przyprawią. I z powodu mojego imienia będziecie w nienawiści u wszystkich. Ale włos z głowy wam nie zginie. Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie.
Środa. Dzień powszedni
Dzisiejsze czytania: Dn 5,1-6.13-14.16-17.23-28; Dn 3,64-70; Ap 2,10c; Łk 21,12-19
Dziękujemy Ci, że tu zaglądasz.
Podobał Ci się wpis? Śmiało udostępnij go dalej. A także koniecznie polub nasz profil na Facebooku , abyśmy czuli sens naszej pracy.