Najgorzej być lekarzem dla samego siebie. Nie widzi się wszystkiego albo nie chce się widzieć. Za to bardzo łatwo ocenia się innych. A już chyba najszybciej, podczas nieobecności tego kogoś.
Zawsze mówisz o kimś tak, jakbyś powiedział kiedy on stałby obok Ciebie?
(Łk 6,39-42)
Jezus opowiedział uczniom przypowieść: Czy może niewidomy prowadzić niewidomego? Czy nie wpadną w dół obydwaj? Uczeń nie przewyższa nauczyciela. Lecz każdy, dopiero w pełni wykształcony, będzie jak jego nauczyciel. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz? Jak możesz mówić swemu bratu: Bracie, pozwól, że usunę drzazgę, która jest w twoim oku, gdy sam belki w swoim oku nie widzisz? Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka swego brata.
PIĄTEK – Dzień powszedni
Dzisiejsze czytania: 1 Kor 9,16-19.22-27; Ps 84,3-6.12; J 17,17ba; Łk 6,39-42
Podobał Ci się wpis? Polub nasz profil na Facebooku