Do Jezusa trzeba bezpośrednio i konkretnie. On wszystko rozumie. Najgorzej kiedy
przekręcamy fakty, lub próbujemy się przed Nim wybielić. On widzi wszystko i zna głębie naszego serca. Chcesz, aby ci pomógł w tym co jest dla ciebie trudne?
(Mk 1,40-45)
Trędowaty przyszedł do Jezusa i upadając na kolana, prosił Go: Jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić. Zdjęty litością, wyciągnął rękę, dotknął go i rzekł do niego: Chcę, bądź oczyszczony! Natychmiast trąd go opuścił i został oczyszczony. Jezus surowo mu przykazał i zaraz go odprawił, mówiąc mu: Uważaj, nikomu nic nie mów, ale idź pokaż się kapłanowi i złóż za swe oczyszczenie ofiarę, którą przepisał Mojżesz, na świadectwo dla nich. Lecz on po wyjściu zaczął wiele opowiadać i rozgłaszać to, co zaszło, tak że Jezus nie mógł już jawnie wejść do miasta, lecz przebywał w miejscach pustynnych. A ludzie zewsząd schodzili się do Niego.
Czwartek. Dzień powszedni
Dzisiejsze czytania: 1 Sm 4,1-11; Ps 44,10-11.14-15.24-25; Mt 4,23; Mk 1,40-45
Dziękujemy Ci, że tu zaglądasz.
Podobał Ci się wpis? Śmiało udostępnij go dalej. A także koniecznie polub nasz profil na Facebooku , abyśmy czuli sens naszej pracy.