Dziś wspomnienie św. Brunona Bonifacego z Kwerfurtu, biskupa i męczennika.
Św. Brunonie wielki misjonarzu, uproś nam u Pana Boga mocniejszą wiarę każdego dnia.
Dzisiejsze czytania: Iz 7,1-9; Ps 48,2-8; Ps 95,8ab; Mt 11,20-24
(Mt 11,20-24)
Jezus począł czynić wyrzuty miastom, w których najwięcej Jego cudów się dokonało, że się nie nawróciły. Biada tobie, Korozain! Biada tobie, Betsaido! Bo gdyby w Tyrze i Sydonie działy się cuda, które u was się dokonały, już dawno w worze i w popiele by się nawróciły. Toteż powiadam wam: Tyrowi i Sydonowi lżej będzie w dzień sądu niż wam. A ty, Kafarnaum, czy aż do nieba masz być wyniesione? Aż do Otchłani zejdziesz. Bo gdyby w Sodomie działy się cuda, które się w tobie dokonały, zostałaby aż do dnia dzisiejszego. Toteż powiadam wam: Ziemi sodomskiej lżej będzie w dzień sądu niż tobie.
Pan Jezus zdaję sobie sprawę z trudności w przyjmowaniu Jego słowa miastom, które Go znają nawet po cudach. Przestrzega je i upomina, bo chce zbawienia każdego.
Czasem ludzkie serce jest takie zatwardziałe, że nie potrafi dostrzec jakie łaski go dosięgają.
Czy zdajesz sobie sprawę z tego co się dzieje w Twoim życiu? Nie masz wrażenia że coś dobrego się dzieje bez Twojego wpływu? A może to Bóg robi to dla Ciebie?